Zjawiska istotnie wpływające na politykę zagraniczną państw
Globalizacji towarzyszy centralizacja podejmowania decyzji dotyczących spraw światowych w państwowych i pozapaństwowych ośrodkach. Globalizacja jest problemem skali w tym sensie, iż jedynie ten, kto może działać w skali globalnej – w wymiarze finansowym, gospodarczym, politycznym czy wojskowym – może podejmować decyzje ważące w skali globalnej. Niekiedy globalizację jako centralizację utożsamia się z amerykanizacją. Twierdzi tak między innymi Zbigniew Brzeziński, dla którego „globalna hierarchia władzy jest wyraźnie pionowa ze Stanami Zjednoczonymi bezspornie na szczycie”. Podobnie uważa Jean-Marie Guehenno: „Gwarantem porządku międzynarodowego w czasach globalizacji jest potęga Ameryki i dlatego właśnie globalizacja jest postrzegana jako synonim amerykanizacji”. Dominacja Stanów Zjednoczonych jest wyraźna w sferze finansów, handlu światowego, cyberprzestrzeni, korporacji trans narodowych, bezpieczeństwa międzynarodowego. Jednocześnie wskazuje się na wiele przykładów unikania przez USA reguł międzynarodowych, do których przyjęcia starają się one nakłonić pozostałe państwa
Globalizacja rozumiana jako centralizacja (czy koncentracja) władzy międzynarodowej zmniejsza poziom demokracji czy demokratyczności życia międzynarodowego. Zmniejsza się mianowicie udział większości państw w decydowaniu o najważniejszych kwestiach międzynarodowych, także o sprawach mających żywotne znaczenie dla tych państw.
Pogłębianie się niedemokratyczności stosunków międzynarodowych widoczne jest:
w sferze bezpieczeństwa międzynarodowego, w której zwiększa się rozziew pomiędzy potencjałami i zdolnościami a odpowiedzialnością różnych państw za utrzymanie stabilności i bezpieczeństwa w skali regionalnej i globalnej,
w sferze finansów międzynarodowych, w której znakomita większość państw ma ograniczony i stale malejący wpływ na instytucje międzynarodowe określające parametry globalnych finansów,
w pojawianiu się transnational governance system, nazywanego także niekiedy global governance
w zwiększaniu się procentu ludności świata żyjącej na poziomie absolutnej nędzy (ludność wielu krajów świata żyje ?na garnuszku” bogatych państw), uzależniającej ją od krajów wyżej rozwiniętych, co nie pozwala rządom krajów słabo rozwiniętych na podmiotowy udział w podejmowaniu ważnych decyzji międzynarodowych.
Procesy globalizacji są źródłem polaryzacji społeczności międzynarodowej. Wytwarzana przez globalizację linia podziału różni się od tych, które jeszcze do niedawna wyznaczały strukturę rzeczywistości międzynarodowej. Jest to linia podziału na coraz bardziej bogatych i coraz większy odsetek coraz biedniejszych. Ta linia przebiega nie tylko pomiędzy krajami i regionami, ale także wewnątrz społeczeństw w poszczególnych krajach. Procesy globalizacji są także źródłem potrzeby poszukiwań odniesień i struktur znajdujących się pomiędzy podmiotami klasy narodu, społeczeństwa czy państwa a tym, co globalne. To, co globalne jest zbyt abstrakcyjne, odległe i obce, dlatego ludzkie społeczności potrzebują oparcia w mniejszych, bardziej „swoich” układach odniesienia. Chodzi przede wszystkim o ugrupowania regionalne i subregionalne, w ramach których kraje czują się bardziej „u siebie”. Lokalne struktury tworzą się zarówno według kryteriów politycznych i ekonomicznych, jak i religijnych, kulturowych, cywilizacyjnych czy historycznych. W konfrontacji z obcą i postrzeganą jako zagrożenie dla własnej tożsamości wzrasta potrzeba i cena takich struktur, które chronią tożsamość i różnorodność
Globalizacja pociąga za sobą także wzrost możliwości działania i znaczenia pozarządowych uczestników stosunków międzynarodowych. Zyskują one globalny zasięg swego działania. Dotyczy to nie tylko klasycznych organizacji pozarządowych, lecz w jeszcze większym stopniu korporacji trans narodowych, a także ruchów ekologicznych, mediów czy organizacji reprezentujących interesy grup pracowniczych.
Następstwa globalizacji są rozległe i różnorodne zarówno dla porządku międzynarodowego, jak i podstawowych uczestników stosunków międzynarodowych – państw i tworzących je społeczeństw i narodów. Ich analiza i interpretacje nie tylko są przedmiotem ożywionych polemik między specjalistami, lecz także stają się one argumentem w dyskursie politycznym oraz powodem demonstracji tych, którzy postrzegają globalizację jako zagrożenie dla swoich interesów czy tożsamości.
Kategoria : Geopolityka Komentarzy (0)