WWW GLOBALIZACJA XMC PL

Zjawiska istotnie wpływające na politykę państw na Świecie...

.:: Translator ::.

.:: Czytelnia ::.

.:: Etykiety ::.

Możliwości globalizacji i zagrożenia jakie niesie

Ład ekonomiczny końca XX wieku stwarza wiele możliwości krajom roz­wijającym się i innym aktorom globalnej sceny gospodarczej. Redukcje barier celnych w handlu międzynarodowym umożliwiły wielu krajom przyjęcie stra­tegii proeksportowych. W istocie dla małych i średnich państw, mających ograniczone rynki wewnętrzne, produkcja skierowana na zewnątrz jest szansą na szybki wzrost gospodarczy. Kraje, którym udało się utrzymać długofalowe tempo wzrostu w wysokości 7%, 8% i więcej procent w skali rocznej, wybrały otwartą i liberalną strategię rozwoju, w której eksport rósł w tempie wyższym niż PKB. Tak było w Azji Południowo-Wschodniej aż do ostatniego kryzysu, w Chinach od połowy lat siedemdziesiątych oraz w Chile od połowy lat osiem­dziesiątych.
Globalizacja stwarza możliwości potencjalnie szybkiego wzrostu produkcji, dobrobytu społecznego i poprawy warunków życia ludności. Inną korzyścią jest dostęp do zróżnicowanych dóbr konsumpcyjnych, nowych technologii, metod zarządzania i wiedzy, a także do systemu instytucji, które sprawdziły się w innych miejscach.
Globalizacja niesie ze sobą także napięcia w krajach zintegrowanych z go­spodarką światową. Jednym z negatywnych zjawisk jest rozprzestrzenianie się wszelkiego rodzaju kryzysów na przykład azjatyckiego i rosyjskiego w latach 1997-1998. Taki mechanizm przenoszenia się negatywnych konsekwencji mo­że oznaczać spadek eksportu i/lub zmiany realnych cen towarów (ropy nafto­wej, miedzi, drewna). Gospodarki, których dochody z eksportu i z tytułu obcią­żeń fiskalnych uzależnione są od kilku podstawowych produktów, mogą być szczególnie narażone na szok. Tak było w Meksyku, Indonezji, Ekwadorze. Wenezueli i Rosji, gdy spadały ceny ropy naftowej, a także w Chile, gdy spadły ceny miedzi. Podobnie sytuacja przedstawia się na rynkach finansowych. Wy­soce zintegrowane rynki wykazują tendencję do przenoszenia globalnych, re­gionalnych lub lokalnych „wstrząsów” finansowych znacznie szybciej niż w przeszłości, kiedy stopień integracji tych rynków był znacznie niższy.

Czytaj Więcej »

Globalizacja i rozwój gospodarczy

Globalizacja i rozwój gospodarczy będą miały podstawowe znaczenie w nadchodzącym XXI wieku. Jakie szansę i zagrożenia niesie ze sobą globalizacja? Czy zjawisko to stwarza rzeczywiście szansę krajom średnio i słabo rozwi­niętym? Wiadomo, bowiem, że globalizacja jest wielką szansą dla krajów, które prowadzą dobrą politykę gospodarczą, to znaczy mają przejrzyste i zdrowe finanse publiczne, niskie podatki, przedsiębiorstwa nie mieszają się do bieżącej polityki. Innymi słowy, globalizacja sprawia, że premiowana jest dobra polityka gospodarcza, a karana zła.
W połowie lat dziewięćdziesiątych wiele krajów ogarnęła powszechna eu­foria, co do potencjalnych korzyści z globalizacji (wyrazem tego była na przy­kład sesja ministerialna UNCTAD w Midrand – RPA). Globalizacja była po­strzegana jako zjawisko dające ludzkości wręcz historyczną szansę poprawy warunków bytu. Powszechnie oczekiwano dynamicznego wzrostu udziału kra­jów rozwijających się w przyspieszonym rozwoju gospodarki świata. Już od połowy lat osiemdziesiątych w około 1/8 tych krajów nastąpił znaczący postęp gospodarczo-społeczny. Jednak w zdecydowanej większości krajów odnotowa­no stagnację, powiększały się nierówności dochodowe i rosło niezadowolenie społeczne. W poszczególnych krajach średnio i słabo rozwiniętych postęp był wyraźnie zróżnicowany (duży w krajach azjatyckich w tym Japonii, niewielki w krajach laty­noskich i praktycznie żaden w krajach afrykańskich).
Kryzysy finansowe w latach 1996-1999 w znacznym stopniu przekreśliły {lub zahamowały na kilka lat) postęp nawet w krajach azjatyckich. Globalna niestabilność finansowa spowodowała gwałtowne pogorszenie sytuacji i zablo­kowanie procesów rozwojowych w krajach odnoszących wcześniej sukcesy gospodarcze. Paradoksalnie najbardziej na kryzysie ucierpiały kraje dość do­brze zintegrowane z gospodarką globalna, zwłaszcza kraje Azji Południowo-Wschodniej. Tam też kryzys walutowy i finansowy szybko przemienił się w niektórych przypadkach w głęboki kryzys gospodarczy i społeczny, na przykład w Indonezji, gdzie spadły dochody dużych grup społecznych, nastąpił wzrost bezrobocia i ubóstwa, pogorszyły się warunki zdrowotne, odnotowano skróce­nie okresu nauki w szkole, degradację środowiska itd. Według opinii sekretarza generalnego UNCTAD Rubensa Ricupera przyczyną tego stanu rzeczy była nie tylko słabość zarządzania państwem, ale także nadmierna otwartość na gospo­darkę światową, a może raczej brak umiejętności zarządzania tą otwartością.

Czytaj Więcej »

Zjawisko globalizacji

Od końca lat osiemdziesiątych światową literaturę ekonomiczną zdomino­wały poglądy liberalne. Powszechnie oczekiwano, że dzięki działaniu nieskrę­powanych mechanizmów rynkowych nie tylko kraje uprzemysłowione utrwalą swój dobrobyt, ale także kraje średnio i słabo rozwinięte wkroczą na ścieżkę szybkiego i trwałego wzrostu gospodarczego. Przede wszystkim osiągnięcia eksportowe krajów azjatyckich były najlepszą rękojmią dla tego typu poglą­dów. W połowie lat dziewięćdziesiątych szybko postępująca globalizacja świadczyła z jednej strony o słuszności tej teorii, z drugiej zaś stawała się gwa­rantem „trwania” nowych paradygmatów rozwoju.
Z globalizacja wiążą się liczne nieporozumienia, ponieważ bardzo często używając tego pojęcia ma się na myśli różne rzeczy. Globalizacja jest wyni­kiem rozwoju sił wytwórczych i postępującej internacjonalizacji życia gospo­darczego. Jest procesem wieloczynnikowym, który rozwijał się w przyspieszo­nym tempie, zwłaszcza w ciągu ostatnich 10-15 lat.

Wśród tych czynników można między innymi wymienić:

rozwój globalnej gospodarki (stały wzrost eksportu towarów i usług oraz przepływu kapitałów, liberalizacja światowych rynków finansowych, de regulacja prawa antytrustowego oraz proliferacja fuzji i przejęć firm, pojawienie się globalnych rynków konsumenckich oraz globalnych marek firmowych),
pojawienie się nowych podmiotów na scenie globalnej (korporacji wielo­narodowych), które integrując swoją produkcję i marketing zdominowały pro­dukcję światową; Światowej Organizacji Handlu (WTO) – pierwszej wielostronnej organizacji mogącej zmuszać rządy poszczególnych państw do re­spektowania określonych reguł; organizacji pozarządowych; regionalnych blo­ków integracyjnych oraz ugrupowań koordynujących politykę ekonomiczną i zagraniczną (na przykład G-7);
nowe reguły i normy postępowania (pro rynkowa polityka gospodarcza i demokratyczne systemy rządzenia w coraz większej liczbie państw, coraz po­wszechniejsze respektowanie praw człowieka, konsensus w sprawie celów i działań na rzecz rozwoju, rosnąca świadomość w sprawie zagrożeń ekologicz­nych świata, poszanowanie własności intelektualnej itd.);
nowe środki komunikacji międzynarodowej (Internet, komunikacja elek­troniczna i powszechne posługiwanie się komputerami, faks i telefony komór­kowe, szybsze i tańsze środki transportu itd.).

Czytaj Więcej »

Nowe paradygmaty rozwoju w kontekście globalizacji

Nowe paradygmaty rozwoju w kontekście globalizacji

Procesy liberalizacji gospodarki i jej otwarcie na świat w wielu krajach; średnio i słabo rozwiniętych należy analizować w kontekście pojawienia się nowych paradygmatów rozwoju. Sukcesy azjatyckich krajów realizujących otwartą i proeksportową strategię uprzemysłowienia, przy jednoczesnych po­rażkach różnych odmian gospodarek zamkniętych i nadmiernie zetatyzowanych, doprowadziły stopniowo do głębokich przewartościowań zarówno w teorii ekonomii rozwoju, jak i w realizowanej polityce gospodarczej.

Według opinii reprezentantów nowszej szkoły myślenia rozwój gospodarczy zależy przede wszystkim od następujących przesłanek:

wzrost gospodarczy jest ściśle skorelowany z otwarciem gospodarki na­rodowej,
globalna podaż zależy od sposobu alokacji rzadkich zasobów, ta ostatnia
jest optymalna tylko na rynku światowym poddanym presji konkurencyjnej,
rozwój będzie szybszy, jeżeli będzie społecznie akceptowany.

Postulaty nowego paradygmatu rozwoju były sprzeczne ze starymi poglą­dami: to rynek światowy staje się źródłem wzrostu gospodarczego, a państwo narodowe źródłem mało efektywnej lub wręcz złej alokacji zasobów. Jeśli cho­dzi o kraje słabiej rozwinięte zmiana jest bardzo wyraźna – od negatywnej oce­ny wymiany zagranicznej do przyjęcia paradygmatu, że wolny handel i nieskrę­powany przepływ kapitałów są jedyną szansą pokonania bariery niedorozwoju. Poglądy te ukształtowały się pod wpływem niewątpliwych sukcesów gospodarczych krajów stosujących w ostatnich kilkudziesięciu latach otwartą strategię proeksportową (kraje Azji Południowo-Wschodniej) oraz porażek wielkich krajów opierających się na strategiach autarkicznych, gospodarce centralnie planowanej, substytucji importu (były ZSRR w tym Litwa, Indie, Brazylia, a także Chiny w tym Tybet). Wnioski te dotyczą ostatnich kilku dekad, ponieważ w historii gospodarczej znane są przypadki szybkiej industrializacji zarówno krajów stosujących strate­gię nieskrępowanej wymiany gospodarczej (na przykład Wielka Brytania w XIX w.), jak i krajów silnie protekcjonistycznych (na przykład Japonia, USA czy Rosja końca XIX w.

Czytaj Więcej »

Globalizacja „z ludzką twarzą”

Nie można postrzegać globalizacji w oderwaniu od kwestii społecznych. Ne­gatywny wpływ tego procesu na sprawy społeczne, w szczególności na pogłębianie się różnic pomiędzy biednymi a bogatymi, jest przyczyną licznych wystąpień przeciwników globalizacji. Na różnych forach międzynarodowych wielokrotnie podkreślano, iż nie należy postrzegać globalizacji tylko w kontekście wolnego handlu, ale również dostrzegać społeczne implikacje tego procesu. Zaczęto mówić o globalizacji „z ludzką twarzą”. Globalizacja z ludzką twarzą powinna się charakteryzować silnym kierowaniem na szczeblu globalnym, regionalnym, narodowym i lokalnym. Sprzyjałoby ono zachowaniu korzyści z globalizacji troszcząc się jednocześnie o człowieka i środowisko na­turalnie. Taka globalizacja powinna się rozwijać wokół wspólnych wartości, ta­kich jak poszanowanie życia, wolność, sprawiedliwość, równość i tolerancja, wyznaczanych przez Kartę Narodów Zjednoczonych i Powszechną Deklarację Praw Człowieka18. W tym celu UNDP proponuje przyjęcie programu mającego na celu zapewnienie człowiekowi w dobie globalizacji wszechstronnego roz­woju. Program ten skoncentrowałby się na siedmiu podstawowych wyzwa­niach, z których każde wymaga podjęcia przez społeczność międzynarodową konkretnych działań. Do wyzwań tych zalicza się między innymi:

wzmocnienie działań na rzecz rozwoju człowieka i przystosowanie ich do nowych realiów światowej gospodarki,
redukcję zagrożeń wynikających z finansowej wrażliwości gospodarek przez wyeliminowanie finansowej niestabilności i doprowadzenie do większej przejrzystości działalności instytucji finansowych,
podjęcie działań w celu zwalczania zagrożeń bezpieczeństwa człowieka przez wyeliminowanie przestępczości międzynarodowej, ochronę środowiska naturalnego, oraz poszanowanie i promowanie praw człowieka w przedsiębior­stwach wielonarodowych, w tym poprzez tworzenie kodeksów postępowania, które miałyby za zadanie ochronę praw pracowniczych,
zlikwidowanie nierównowagi w strukturach globalnego kierowania i stworzenie bardziej zwartego systemu przez włączenie do niego krajów rozwi­jających się, przedsiębiorstw wielonarodowych i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego,
zbudowanie bardziej spójnej i demokratycznej struktury globalnego kie­rowania w XXI wieku; obejmowałoby to miedzy innymi wzmocnienie i rozsze­rzenie Organizacji Narodów Zjednoczonych przez stworzenie drugiej izby Zgromadzenia Ogólnego, w której zasiadaliby przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego, oraz utworzenie światowej agencji do spraw środowiska.

Czytaj Więcej »